Nie wiem jak inni, ale jestem człowiekiem, który bardzo często narażony jest na stres. Odkąd pamiętam stres towarzyszył mi na co dzień. Począwszy od klasówek w szkole podstawowej, po wystąpienia publiczne i obowiązki w pracy. Każda sytuacja, w której jestem narażona na nieprzewidywane sytuacje doprowadza mnie do skrajnych zachowań.
Ogólnie rzecz biorąc stres jest każdemu dobrze znany i kojarzony jest z sytuacją trudną, konfliktową i przykrym przeżyciem. Stres to zespół powiązanych ze sobą procesów w organizmie i systemie nerwowym, stanowiących ogólną reakcję osobnika na działanie bodźców lub sytuacji trudnych zwanych stresorami.
Reakcja alarmowa powstaje pod wpływem szkodliwego bodźca i ma na celu mobilizację sił obronnych organizmu. Następną fazą jest przeciwdziałanie szokowi, której towarzyszą zmiany w funkcjach fizjologicznych organizmu (np. wzrost ciśnienia). Później następuje adaptacja i stadium wyczerpania, które charakteryzuje się obniżeniem możliwości energetycznych i obronnych organizmu.
Nasuwa się pytanie: jak radzić sobie ze stresem?
Ogólnie rzecz biorąc, każdy ze stresem radzi sobie inaczej. Jedni podejmują działania zwalczenia stresu, inni ograniczają się jedynie do obrony tzn. do poprawienia swojego samopoczucia. Pierwszą z postaw można nazwać walczącą, drugą obronną.
Nie ma jednej uniwersalnej recepty i przepisu na pokonanie stresu. Efektywność tych sposobów zależy od wielu czynników.
Jest wiele psychologicznych sposobów postępowania dla opanowania stresy w różnych sytuacjach. Psycholog rybnik wspomina często, że naturalną rzeczą jest to, że normalny człowiek unika sytuacji trudnych. Stara się nie dopuścić do ich powstania, a gdy już zaistniały, próbuje się z nich wycofać.
Typowym ludzkim zachowaniem jest odkładanie, odsuwanie w czasie tego, co może stanowić źródło potencjalnego stresu: egzaminu, ważnego spotkania i rozmowy.